Cieszy mnie konstruktywna krytyka. Lista alfabetyczna może i jest formą uporządkowania, ale z tego, co słyszałam, książki poprzednio wypunktowane jako niezapomniane tworzyły obraz mojego gustu niezupełnie odpowiadający rzeczywistości.
Usiadłam, pomyślałam i wyróżniłam te naprawdę niezapomniane - wprawdzie więcej niż 10, ale jak widać w każdym przypadku miałam swoje powody... De gustibus non est disputandum ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz