Może zauważyliście subtelne zmiany w ostatnich dniach, a może uznacie to za nieistotne niuanse... Uważam, że
copyright na wszelki wypadek nie zaszkodzi (pod imieniem i nazwiskiem? jeszcze o tym myślę...) i cieszę się ze spersonalizowanej
favikony (ktoś zauważył? powiedzcie 'tak'...). Dziś na dzień dobry podrasowałam
przeczytane - przejrzyściej?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz